Forum zostało przeniesione.

Świetlik

Długo myślałam, czy to tutaj wrzucić, ale jednak daję.

Kupiłam sobie wczoraj getry w cętki
czy teraz będę wystarczająco modna
aby zdobyć ich serca
Czy teraz będę miała rzeszę przyjaciół
prawdziwych na całe życie i dłużej
mężczyznę z wyższej półki

Kupiłam getry w cętki w galerii handlowej
czy teraz mogę je ubrać na nogi
i przechadzać się po mieście
Czy teraz ludzie będą oglądać się za mną
i mówić że chcą wyglądać tak jak ja
przyjemnie super i z klasą

Kupiłam sobie getry w cętki złote
taka jest na to moda
i każda dziewczyna je musi mieć
Lecz czy teraz będę dość pociągająca
i kochać cię, całować, gryźć w nos
ALE GETRY NIGDY MI CIEBIE NIE DADZĄ

Krwiożercza

Wow. Tylko tyle umiem napisać. Przypadł mi do gustu. Bardzo.
Odczytuję go jako krytykę bezmyślnego naśladowania, 'bo tak jest modnie i już!'. No i morał: co z tego, że będę najmodniejszą dziewczyną w mieście, a faceci będą się za mną oglądać, jeśli ON nie będzie?
Ech, przynajmniej ja tak myślę, ale może ja na wszystko patrzę przez pryzmat własnego zakochania...?

Świetlik

A czy ten wiersz nie był tworzony przez pryzmat zakochania? Trafiłaś. Wink

Cieszę się, że się spodobał, bo mi samej nie do końca przypadł do gustu, ale doszłam do wniosku, że co człowiek to opinia i wrzucę;d