Forum Forum zostało przeniesione. Strona Główna Forum zostało przeniesione.

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wewnątrz ludzka śmierć

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum zostało przeniesione. Strona Główna -> Świat realny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yumi




Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą Twoje łzy?
Płeć: female

PostWysłany: Nie 20:18, 22 Lip 2007    Temat postu: Wewnątrz ludzka śmierć

Coś przemknęło po moim ciele, jakiś dreszcz przerażenia i podniecenia. Po raz pierwszy wtedy poczułem, że czegoś naprawdę pragnę, ale to tak mocno, że nie mogłem powstrzymać myśli. Myślałem o tym całymi dniami, nie spałem, również o tym myśląc. Źrenice rozszerzały mi się z każdym mocniejszym uderzeniem serca. A bałem się, cholernie się bałem.

Wiatr poruszał koronami drzew. Wyraźnie słyszałem jego szum. Był niepodważalny i nieugięty. Wydawało mi się, że mówi do mnie o swoim bólu i bezkresnej klątwie, która coraz bardziej na niego napiera. Ale przecież to nie możliwe. Zwykły śmiertelnik nie może rozumieć szumu wiatru.

Ale ja nie byłem zwykłym śmiertelnikiem, byłem inny, zupełnie inny. Wprawdzie każdy jest inny, ale moja inność była jeszcze większa i bardziej wyraźna niż reszty ludzkości. Słyszałem to, czego nikt nie słyszał, widziałem to, czego nikt nie widział, czułem to, czego nikt nie czuł. To był koniec, coraz szybciej nadchodzący koniec. Piekło albo raj... coś...

Bez przerwy leżałem w szpitalnym łóżku. Nie ruszałem głową, rękoma, nogami ani nawet najmniejszym palcem. Tylko gałki oczu poruszały się swobodnie. Lustrowały każdy centymetr przeraźliwie białego sufitu, a także kawałki ścian.

Wreszcie przestawałem się bać. Wiatr do mnie mówił, a ja go słuchałem – to pozwalało mi zapominać. I w końcu zapomniałem na zawsze, jakie kolory widział świat, bo widziałem już tylko ciemność.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Wto 16:08, 31 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Świetlik
Administrator



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław.
Płeć: female

PostWysłany: Nie 20:31, 22 Lip 2007    Temat postu:

Jestem pod wrażeniem, te kilkanaście zdań wprawiło mnie w dziwny nastrój.
Nigdy się nie zastanawiałam nad tym, jaka jest śmierć. Ani narodziny. A to mnie w pewnym stopniu zmusza do tego.
Podoba mi się. Zawsze lubiłam twórczość mojej Yoshii. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Złoo.




Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piwnicy pod Schodami

PostWysłany: Nie 21:23, 22 Lip 2007    Temat postu:

Yoshii, to jest cudowne. Sama nie wiem, co mnie tak w tym ujęło. Po prostu świetni Ci wyszło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcelka




Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:39, 30 Lip 2007    Temat postu:

No wiec, na początku gratuluje napisania czegoś, aż tak dobrego. W tym, co prawda krótkim, ale jakże prawdziwym tekście nie zabrakło niczego. Były uczucia, refleksje, poza tym tematyka... Śmierć jest dla niektórych tematem tabu, niektórzy się jej boją, inni po prostu wolą o niej nie myśleć. Rzadko kiedy powstają prace na ten temat. A w szczególności prace na tak wysokim poziomie. Widać że w te kilka zdań włożyłaś kawałek siebie. A to ważne, przynajmniej moim zdaniem...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marcelka dnia Wto 22:02, 31 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sellene




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się bierze ludzka głupota?

PostWysłany: Wto 14:42, 31 Lip 2007    Temat postu:

Marcelko, "bynajmniej" znaczy "przynajmniej nie" (choc czasem mozna uzyc zwrotu "bynajmniej nie" i tez ma ono charakter przeczacy), wiec radze zamienic na "przynajmniej" lub cos podobnego.
Yoshi:
nie podważalny - niepodważalny
mówi do mnie o - mówi mi o (mowimy do kogos ogolem, ale komus o czyms)
coś... - Coś...
Twor ladny, esencjonalny (ostatnio lubie ten zwrot ^^), ale o smutnym temacie, a ja dzis w takich nie gustuje... Ale wiedz, ze mi sie podoba na swoj sposob :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yumi




Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą Twoje łzy?
Płeć: female

PostWysłany: Wto 16:02, 31 Lip 2007    Temat postu:

Dzięki, Sellene za poprawkę :*

"Coś" specjalnie napisałam z małej litery. Tak miało być. "Mówi do mnie o" <-> "mówi mi o" - widzę różnicę, ale stwierdzam, że tak zostanie, wybacz, może cię to drażnić, ale nie zmienię tego.

Dziękuję Wam wszystkim :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcelka




Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:02, 31 Lip 2007    Temat postu:

Sellene napisał:
Marcelko, "bynajmniej" znaczy "przynajmniej nie" (choc czasem mozna uzyc zwrotu "bynajmniej nie" i tez ma ono charakter przeczacy), wiec radze zamienic na "przynajmniej" lub cos podobnego.


Zapamiętam i wykorzystam w przyszłości Smile Poza tym dziekuje za rady Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sellene




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się bierze ludzka głupota?

PostWysłany: Śro 15:31, 01 Sie 2007    Temat postu:

Nie, mnie takie rzeczy nie draznia, tylko tak mowie Wink
Prosze bardzo Very Happy
A, pytanie mam. Dlaczego w rodzaju meskim piszesz jako podmiot?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yumi




Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą Twoje łzy?
Płeć: female

PostWysłany: Śro 15:35, 01 Sie 2007    Temat postu:

Nie załapałam pytania :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum zostało przeniesione. Strona Główna -> Świat realny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin