Forum zostało przeniesione.

SamoSieja

-Mogłabyś na chwile przestać narkotyzować się widokiem zdjęć Malfoy’a i wreszcie przyjść do mnie na ten pieprzony balkon?!- wydzierałam się przez cały dom- Męęędo! Rusz dupę!
-No już idę!- odkrzyknęła i ociągając się jak mogła najbardziej, ze zdjęciem Malfoy’a w ręku przytargała swoje zwłoki na balkon.
-No, co chciałaś Mędziu? – zapytała nieprzytomnie
-Patrz tam!- wskazałam palcem
-Gdzie?! Aaaaaaaaaa, Malfoy!- wydarła się i machnęła ręką, zupełnie zapominając o tym, że trzyma w niej zdjęcie, które spokojnym lotem spadowym w dół poczęło falować w jego kierunku.
-Agata! Zdjęcie!- przeraziła się
-Już lecę!- krzyknęłam, wyskakując przez barierkę
-Ale…
-O kurwa! Ja latam!- ucieszyłam się, gdy dotarło do mnie, że Kamila NIE mieszka na parterze, a moje ciało o dziwo NIE rozplaskało się o asfalt i nie stworzyło pięknie kontrastującej z krzakami mozaiki.
-…- Kamila zrobiła przerażona minę i schowała się do wnętrza mieszkania.
-To ja LECE po to zdjęcie- krzyknęłam i uratowałam życie Kamili przed ośmieszeniem. Złapałam zdjęcie i obejrzałam je. Całe było pomalowane w serduszka i buziaki- straszne *brr*. Poleciałam z powrotem na balkon Kamili
-Mendo! Otwieraj ten balkon!- krzyczałam
-Nie^^
-No rzesz kurwisz, czemu?!
-Bo ty nie jesteś moją Mędzią!
-HaHa! Zabawne!- denerwowałam się
-No, nie jesteś. Nie wpuszczę cię
„powiedz jeszcze, że się mnie boisz, to…”
-Boje się ciebie- krzyknęła chowając się za łóżkiem. I słusznie, bo inaczej strzeliłabym w nią laserem z oczu.
-Tak, bo ja jestem postacią fantasy
-…-Menda wychyliła się niepewnie
-Ej, myślisz, że skoro sobie latam po twoim balkonie i opisze to w opowiadaniu, to już będzie fantasy?^^
-Szczerze… Nie sądzę
-Kurwa… To ja lecę zabić smoka i opisać to w opowiadaniu
-Mędzia!- krzyknęła uradowana Kamila.
-Też cię kocham, to pa.
No i poleciałam szukać smoka, ale znalazłam tylko przerośniętą jaszczurkę, więc kolejna próba napisania fantasy, spełzła na niczym.
Przynajmniej lecąc nad politechniką widziałam Kubę wychodzącego do pracy. Ha!^^

-------------

Wysyłałam Ci to już? Razz

tylko 290 słów... Jakie to straszne!

Czarodziejka Słów

Zdecydowanie bardziej pasuje mi to do absurdów. Ogólnie jest do kitu, ale podoba mi się ze względu na to, że jesteś w nim Ty, Ja i Kar... Malfoy! ;P

SamoSieja

Ty!
To nie jest absurd, tylko niezwykła codzienność xD
Bądź, co bądź jesteśmy obie pojebane ;*
Czuję się fajna, skomentowałaś Very Happy

Czarodziejka Słów

Właśnie. JA coś skomentowałam. Co z moją reputacją?
To jest absurd.
Tak poza tym to już więcej nie skomentuję. Bo za bardzo odbiegałabym od tematu, a w końcu muszę dawać dobry przykład. Very Happy

SamoSieja

Ej!
No nie zgadzam się Sad

Masz komentować moje twory i koniec:P

Sellene

Opuściłaś tonę kropek, spacji i przecinków... Tak, że czytać się niemalże nie da. Proszę, przykładaj się do tego, co wrzucasz na forum.
Zgadzam się z Czarą.
"Ogólnie jest do kitu".

SamoSieja

Bo jest do kitu i takie właśnie miało być.
Miało być dla Mędzi, nie dla Twojej uciechy. Nie musi się podobać Razz

Sellene

To, że dla "Mędzi" nie znaczy, że możesz sobie odpuścić interpunkcję.
Paradoksalnie, to powinno być dopracowane, skoro jest komuś dedykowane, a nie takie na odwal.

SamoSieja

Zmień ton przede wszystkim.
Poza tym, nie każę Ci tego rozumieć i ogarniać-takie miało być. Nie musi Ci się podobać. Masz prawo, ja to przyjmuję.
Żeby mi znowu ktoś nie zarzucał nieprzyjmowania krytyki^^

Sellene

Zmieniam ton, jak sobie życzysz.
Chodziło mi o to, że po prostu warto popracować nad wyglądem zewnętrznym, bo jeśli jest pełen niedociągnięć, to psuje to cały przekaz.
A krytyka to też chęć poprawy Wink

Dobra, już nic nie mówię. Tak tylko chciałam...

SamoSieja

Od razu lepiej, ne?^^
Jak brzmi przyjemniej i milej.

"A krytyka to też chęć poprawy"- le także jej umiejętne przyjmować Razz

A chęć poprawy, czemu nie? W następnym tworze...

Yumi

Zabawne ^^ Po tym, co przed chwilą napisałam, bardzo mi się to przydało.
Interpunkcja jest straszna, ale skoro ma być to kicz, to kul xD
Mnie się podoba xD

SamoSieja

Bo ja właśnie specjalnie pisałam to jako taki kicz... Bo Mędzia zaproponowała, żebym fantasy napisała xD To mi dowaliło Razz

Yumi

Wiem, właśnie i dlatego mi się podoba. Zamierzony kicz. Gorzej gdyby był nie zamierzony.

SamoSieja

Nie no... Gdyby był niezamierzony, to byłaby moja największa życiowa klęska -_--

Jak dostanę 1 z wypracowania u Pieńkosza, skasuje wszystko, co kiedykolwiek napisałam, ehhh....

Sellene

W takim razie poprorokujmy - nie dostaniesz Razz

Nie możesz!
/koniec offtopu.

Niewiadoma

Kurcze, czy to musi być w dziale z TWÓRCZOŚCIĄ o niezwykłej codzienności? Nie mogło zostać w pamiętniczku?

Yumi

Teraz myślę i może tak ten tworek-potworek powinien być w "innych"?

SamoSieja

Ewentualnie do absurdu:P Bo to epika:P
I nawet bym była za przeniesieniem

Yumi

A tak, do tych pokręconych opowiastek ^^

Niewiadoma

Przeniesione do absurdu.

SamoSieja

Dzięki^^

Świetlik

Kur, Ssieja, był poruszany temat postów typu 'dzięki'.
No i poza tym zamierzony czy nie, ja kiczu nie chcę tu mieć. A kiczem interpunkcyjnym zalatuje większość Twoich prac.
W głowie brzmiało świetnie, a oczy mnie bolą.
Dopracuj wreszcie swoje prace i nie rób tylu błędów, ok?
Dzięki.