Forum zostało przeniesione.

Yumi

Ach, mój Napalony N,
Cóż oznacza jedna litera?
Czy to część Twego imienia?
Czy też nieco znacząca część Ciebie?
Cóż oznacza to "N", mój Napalony?
Nie pojmujesz, po co pytam?
A z ciekawości, czy wiesz jak Cię nazywam,
Mój N Napalony.
A czas i więcej mijało,
Nikt i nic się nie spodziewało
Ciebie i jego w jednej drużynie,
Że przylecicie na naszą ziemię.
I z nim za bardzo nie rozmawiałeś.
Jak i on dumnie stąpałeś.
Jak tamci inni z Twego narodu,
Pod ciosem nie ugiąłeś się bez powodu.
Twoja lśniąca łysina i wąsy
Dwie martwe glizdy przypominające
Lub może była to jedna długa?
Twe tajemnicze spojrzenie i uśmiech.
Byłeś jak jego sługa?
I w końcu się przeliczyłeś.
Dałeś się podejść i ograniczyłeś.
W pewnym momencie zamknąłeś powieki.
Już w innym świecie na wieków wieki.

Kikimora

O.
O, o, o, o.

To nie było zbyt inteligentne, ale zapewniam, że to wypowiedź pozytywna.

SamoSieja

Śliczne^^
Tak fajnie się czyta:D
Ale znowu nie zrozumiałam-_---
Dzisiaj taki dzień, że myślę gorzej niż zwykle xD

Marcelka

Jej!
Yosh... Boskie.
Napalony *.*
Tytuł mi się spodobał już na samym poczatku, ale gdy zobaczyłam treść...
Śliczne, złoto.
Naprawdę.

Yumi

Jak to czytałam po południu dzisiejszego dnia, to jakoś tak wydaje mi się, że jednak powinnam się wymęczyć i od początku do końca zrobić rymy parzyste.

I cieszę się, że tak się podoba xD

SamoSieja

Teraz, gdy już wiem okb, to jakoś hmmm... Mniej mi się podoba. Lepiej nie wiedzieć, wtedy jest bardziej tajemniczy Wink

Ale fakt, był jak sługa... Zła i za to zginął