Forum zostało przeniesione.

Q

Wszystko się zmieniło
Każdy dzień jest inny
Ale czy myślałem o tym?
O tym co było kiedyś?

Żyje ciągle ile tylko mogę
Idę przed siebie nie zważając na przeszkody
Robię to co chcę, to co mi odpowiada
Nie oglądam się za siebie, bo nie chcę
widzieć jak stracony czas przepada.

Kiedyś...
za kilka, parę, kilkanaście, trochę jeszcze lat.
Stanę przed rozliczeniem już ostatnim
Nie chcę wtedy przynosić pustej kartki
Chcę wykrzyczeć ile moje życie było warte!
Jakie piękne były chwile
które w życiu swym przeżyłem
ile dałem siebie, ile się poświęciłem...

Ostatnich wersów nigdy nie mogłem dopisać.
Niech pozostanie taki jaki jest...
...Projekt rozmyślnie niedokończony

Kikimora

Tak, jakbyś się żegnał... Tylko takie wrażenie we mnie zostało po przeczytaniu tego wiersza.
A tak na marginesie, dawno go napisałeś?

Q

cały czas coś sie z nim działo, historie ma bujną