Forum zostało przeniesione.

Kikimora

[link widoczny dla zalogowanych]

Ten rysunek wykonałam dwa lata temu, tj. jak miałam 11 zim na koncie.Miałam wtedy takiego starego owczarka niemieckiego, miał na imię Astor. Było z nim wtedy źle, miał zanik mięśni w tylnych łapach, z dnia na dzień coraz bardziej się męczył, ale moi rodzice nie mogli się zdecydować na jego uśpienie. Ja jednak wiedziałam, że to nastąpi wkrótce, usiadłam przy nim i go narysowałam.
Zrobiłam to naprawdę w ostatniej chwili. Wróciłam następnego dnia ze szkoły do domu, a jego już nie było...

Yumi

Śliczny rysunek. To smutne, że musiał być uśpiony. Dobrze, chociaż zdążyłaś go narysować.
Ja się często zastanawiam, co będzie jak umrze Pandora (moja kotka) lub jak coś jej się stanie i trzeba będzie ją uśpić.

Złoo.

A masz jeszcze jakieś swoje rysunki? Bo ten jest naprawdę dobry, jak na moje oko.

Kikimora

Może niedługo jeszcze jakiś dodam, mam ich sporo.